Jako, że udało mi się wyrwać na kilka dni do
Agnieszki,
mam się czym pochwalić.
Zrobiłyśmy kilka naprawdę super rzeczy:)
Na początek jedna z moich ulubionych zakochanych par.
moja i Agnieszki
Na zdjęciach specjalnie tego nie widać, ale obrazi są za szybką.
Czyż nie wyszło nam wspaniale?
To moja para
i mały filmik z kilkoma pokolorowanymi przez naz obrazami
Uwielbiam nasze spotkania, niby tylko trzy dni a wracam pełna pomysłów i inspiracji.
Serdeczne uściski dla Agi ,a dla nas wszystkich trochę słońca, żeby się lepiej tworzyło:)