Inspiracja to taka dziwna rzecz. Przysięgam na "Bujne włosy mego syna" , że zaczęłam kartkę od zrobienia tła z błękitno - miętowych kół , a skończyłam z okładką na album:)
Miało być czysto i gładko a wyszło jak wyszło:) Też tak czasami macie ?
Chłodna otchłań morza
Dobrze ze miałam kotwice :)
Praca weźmie udział w wyzwaniach:
Wyzwanie #7 / Challenge #7
Ależ tu się wszystko pięknie mieni! Prawdziwe skarby na dnie morza :)
OdpowiedzUsuńGłębiny morskie kryją wiele niespodzianek :)) Piękne kolory i ten polyskujacy efekt!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję ,robienie tego obrazka to była masa frajdy i masa brokatu w całym mieszkaniu :)
UsuńCiekawa praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Craftowego Ogródka:)
Piękne głębiny z uroczą syrenką. Dziękuję za wspólną zabawę w Rapakivi. :)
OdpowiedzUsuńJak cudnie!
OdpowiedzUsuńBajeczny klimat :) Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Studio75!
OdpowiedzUsuńO jak pięknie pokolorowane włosy:)I te głębiny jakie śliczne:)
OdpowiedzUsuńto pierwsza taka moja większa praca, bardzo mi miło że ci się spodobała. A syrenka od Kraftin' Kimmie ma takie włosy że się praktycznie same kolorują :)
Usuń